to nie jest ta dziura, której szukacie...

temat kodu IPsec w OpenBSD wraca ciągle w różnych postaciach. wydaje się dzisiaj, że raczej nie ma powodu do paniki, choć ilość wątków i ciekawych opowieści które przy tej okazji ujrzały światło dzienne jest zatrważająca. w szczególności polecam ten krótki tekst (oraz ten tweet) z odniesieniem do kodu, który po raz kolejny udowadnia, że ekipa odpowiedzialna za OpenBSD, a w szczególności Theo prowadzą delikatnie mówiąc bardzo kreatywny marketing wokół systemu nad którym pracują i po prostu po cichu łatają dziury....

stycznia 16, 2011 · Łukasz Bromirski