ARM ogłosił właśnie nowy 64-bitowy procesor Cortex. jest to tyle ciekawe, że nowy Cortex nie tylko jest procesorem architekturalnie przygotowanym do obsługi systemów czasu rzeczywistego, ale może być też opcjonalnie wyposażony w pełną jednostkę ochrony pamięci. to oznacza, że nie tylko będzie mógł zaadresować więcej niż 4GB RAMu, ale i uruchamiać systemy operacyjne, które takiej ochrony oczekują - takie jak np. Linux.

przy tej okazji, warto wspomnieć o systemie czasu rzeczywistego polskiej produkcji, który już od wielu lat jest na rynku i odnosi sukcesy w systemach osadzonych - Phoenix RTOS. tego typu innowacja pozwala z optymizmem myśleć o przyszłości świata IoT - ponieważ obecnie, jest to dramatycznie zabagnione wysypisko dziurawych i szybko zapominanych bubli.