naprawdę niewiele rzeczy jest obecnie prostszych niż rozpoczęcie zabawy z IPv6.
po pierwsze, większość systemów operacyjnych posiada stos IPv6. większość ma go uruchomionego domyślnie.
po drugie, podróż na stronę najbliższego tunnel brokera to zaledwie sekundy - o ile sixxs jakoś nie raczył odpowiedzieć na rejestrację mimo paru tygodni czekania, z Hurricane Electric stworzenie tunelu IPv6 ponad IPv4 zajmuje dzisiaj zaledwie sekundy. przyjazny ‘podpowiadacz’ pokaże nawet stosowny przykład konfiguracji własnego routera w zależności od producenta tak, aby całość ruszyła bezproblemowo. dostajemy własne /64 (darmowy prezent pod choinkę!) z opcją przejścia na /48. powinno starczyć nawet dla sieci z więcej niż jednym komputerem :)
w przypadku ‘rozwiązań domowych’ pamiętać należy że w Cisco IOS IPv6 nie jest jeszcze obsługiwane w ramach Zone-Based Firewalla (ZBFW) i należy skonfigurować klasycznego Context-Based Firewalla (CBAC).
gdy popingamy już ipv6.google.com, www.kame.net oraz zajrzymy w parę miejsc które pokażą że przychodzimy z puli IPv6, warto zastanowić się co dalej - wszak oprócz polityki bezpieczeństwa warto pomyśleć o wszystkim co do tej pory było oczywiste - polityka QoS, plan adresacji… akurat zajęcie na długie zimowe wieczory :)