dostaje bardzo dużo maili (nadal!) z propozycjami tematów którymi mógłbym się zająć - strasznie tego dużo co cieszy, wiele jest też rzeczy o których niestety nie mam pojęcia choć chętnie bym się nimi zainteresował dużo bliżej gdyby nie krótka doba. 19’ego na pewno nie powtórzę numeru z młotkiem i 2500, nie przewidywaliśmy tego typu konkursu.
ponieważ widzę, że jesteście gotowi na wiele wyrzeczeń żeby dotrzeć do Krakowa, obiecuje że jak zresztą zawsze pozostanę na miejscu (jeśli będzie to fizycznie możliwe i Andrzejowi uda się to załatwić), odpowiadając na wszystkie możliwe pytania i chętnie podyskutuje o różnego rodzaju pomysłach czy przemyśleniach jakie macie - do upadłego jeśli będzie taka chęć z Waszej strony. dodatkowo, rozdam wśród zgromadzonych na na razie jeszcze niejasnych, choć na pewno w pełni od początku ustawionych i skorumpowanych zasadach przełączniki sieciowe Cisco Linksys oraz wejściówki na warsztaty w sobotę i niedzielę organizowane w ramach PLNOGu.
chyba warto?